5 lat temu urodziłam synka u którego stwierdzono liczne alergie pokarmowe, wziewne, astmę oraz ciężką postać Atopowego Zapalenia Skóry.
Nasza “przygoda” zaczęła się jak miał 2 tygodnie swojego życia.
To jak wyglądał przerosło moje wyobrażenia...
Główka bużka czoło były pokryte łuską bo mieliśmy do czynienia z ŁZS do tego całe ciało w opłakanym stanie. Wieczne wizyty po lekarzach które nie przyniosły upragnionego efektu... to było straszne.
Do tego problemy z wiecznym ulewaniem, z karmieniem, sen mojego dziecka odbywał się na mnie.... a noce ohhhh one były okropnie ciężkie - bo azs
- świąd bardzo doskwierał.
Nasza historia jest długa, ale jestem tu dla Was, dla waszego wsparcia
w codzienności.
Lata doświadczenia
Regulamin sklepu
Atopikusimama.pl© 2024Wszelkie prawa zastrzeżone.
Polityka prywatności